https://niktnielubigrubasow.blogspot.com/

środa, 20 lutego 2019

Just remember

"Just remember how good the feeling of an empty stomach is."
Dzień jak każdy inny. Na dzień dobry witają mnie trzy matematyki życzcie mi powodzenia.
Po szkole dodam przepis na fit smoothie c;
W końcu odważyłam się zważyć: 65,0 kg
Jutro z racji tego że mam na 11 zrobię wymiary i myślę żeby je porównać z wymiarami z przed roku co sądzicie o tym pomyśle?

Edit. Dzień minął w miarę szybko i intensywnie.
         Dziś pozwoliłam sobie nieco więcej zjeść
         Lecę jeszcze poczytać wasze blogi i będę uciekać spać dobranoc ♥

Bilans:
Ś: Wafel gryczany (2), twaróg chudy (100g) białka jaja kurzego(2) , Pomidor(1/2)
O:Kubeczek barszczu (200ml), Pomidorki koktajlowe (141g)
P: Kawa z mlekiem i syropem (zakochałam się w tych syropach *u* )
K: Wafel gryczany, szynka z indyka (35g) , pomidor (50g), czerwona papryka (80g) Białko (1)
          Łącznie kalorii: 450
~Trzymajcie się chudo.
Mei. 



12 komentarzy:

  1. Myślę, że jak najbardziej to jest dobry pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie, że tak. Lubię takie porównania :)
    Powodzenia na tych matematykach, ja pamiętam, że w klasie maturalnej, w piątki miałam na trzech ostatnich godzinach matematykę. KOSZMAR

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam w czwartek 3 pierwsze a we wtorek 2 również pierwsze i jedną ostatnią aghh ..

      Usuń
  3. Świetny pomysł, ja gdzieś miałam z czasów gimnazjum wymiary ^^ I jeśli mnie pamięć nie myli, jest kolosalna róznica pomiędzy aktualnymi :D Więc wiem, że poszłam w dobrym kierunku :D

    Powodzenia Kochana!♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie idziemy w dobrym kierunku ♥
      Gratuluję Tobie, że idziesz w dobrym kierunku i życzę wytrzymałości♥

      Usuń
  4. Dobry pomysł z tym mierzenie się. Powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  5. dobry pomysł z tym mierzeniem! :) mam nadzieję, że jako,s przeżyłaś te trzy matmy ;) Trzymaj się :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładny bilans ♥ Dobry pomysł z tym porównaniem wymiarów. W ogóle sprawdzanie wymiarów powiedzmy co tydzień, dwa, jest super. Można sprawdzać dokładniej swoje postępy :) Trzymaj się chudo<3!

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej, jeśli ten bilans to "Dziś pozwoliłam sobie nieco więcej zjeść" - to umarłam! Ja też ostatnio porównałam swoje obecne wymiary z tymi sprzed kilku lat i... załamałam się, wszędzie po parę cm więcej. M.in. dlatego tu jestem... Powodzenia jutro :***

    OdpowiedzUsuń